Debata na temat sposobów walki z mową nienawiści, a także mowa nienawiści W Internecie odbyła się we wtorek, w Słupsku. Wzięli w niej udział Robert Biedroń – Prezydent Słupska, prof. Mirosław Patalon – Dziekan Wydziału Nauk Społecznych Akademii Pomorskiej oraz Rafał Szyndlauer reprezentujący Przedstawicielstwo Regionalne Komisji Europejskiej w Polsce. Dyskusję moderowała red. Edyta Lubiak z Radia Koszalin.
Problem mowy nienawiści, czyli tzw. „hejtu” dotyczy wszystkich, ale najczęściej z tym zjawiskiem spotykają się ludzie młodzi korzystający z Internetu i mediów społecznościowych. Na Internecie nie koniec - nakręca się spirala słowna, ludzie przestają ze sobą komunikować, co raz mniej między nimi zrozumienia, a niejednokrotnie przemoc słowna przeradza się w fizyczną.
Przykładów nie trzeba daleko szukać. - Kto z was był kiedyś „zhejtowany” lub spotkał się osobiście z tym zjawiskiem? - zapytał publiczności Robert Biedroń rozpoczynając debatę. W odpowiedzi na sali pojawił się las kilkuset rąk. Prawie wszyscy obecni doświadczyli kiedyś na własnej skórze tego zjawiska.
Prezydent Słupska zastanawiał się nad genezą nienawiści: „Hejt” dotyka szczególnie ludzi w pewien sposób odmiennych od reszty społeczeństwa, mówił. Jego ofiarami padają osoby należące do różnych mniejszości – osoby o innej narodowości lub kolorze skóry, mające inną orientację seksualną czy też wyznające odmienną od większości społeczeństwa religię. Doświadczenie odkrycia takiej inności jest bardzo trudne w społeczeństwie, które takiej inności nie szanuje. Nienawiść – według Biedronia – ma swoje korzenie w niewiedzy i nieznajomości. Nieznajomość ta rodzi często uprzedzenia, które przeradzają się w strach i nienawiść. Ja sam, jako osoba o innej orientacji seksualnej, byłem ofiarą takich zjawisk – dodał.
Mowa nienawiści nie jest jednakże zjawiskiem nowym. To, co jest nowe, to sposoby jej wyrażania, dzięki rozwoju nowych mediów i Internetu. Z jednej strony to bardzo wydajne i demokratyczne medium – pozwala on każdemu internaucie z łatwością dotrzeć do ogromnej liczby ludzi korzystających z sieci. Jednocześnie zapewnia też duży poziom anonimowości, a szklany monitor komputera odgradza „hejtera” od jego ofiary. To daje poczucie bezkarności i zachęca do negatywnych, często agresywnych zachowań i w wielu przypadkach przeradza się fizyczną przemoc kierowaną przeciwko poszczególnym osobom oraz całym grupom społecznym.
- Historia ludzkości, a szczególnie historia XX w. uczy nas, że u zarania wszystkich wielkich zbrodni, totalitarnych reżimów i wojen leżała właśnie mowa nienawiści – zaznaczył Rafał Szyndlauer, przedstawiciel Komisji Europejskiej. Najpierw zjawisko to ma charakter niepozorny. Pojawiają się wypowiedzi piętnujące określone osoby lub grupy społeczne. Potem ten proces się nasila, gdy spotyka się z biernością większości społeczeństwa. To wytwarza pewien klimat debaty publicznej, która tworzy z kolei przyzwolenie społeczne dla takich negatywnych zachowań i w rezultacie coraz więcej osób zaczyna podzielać takie rasistowskie lub ksenofobiczne poglądy. Stąd już tylko krok do czynów – aktów przemocy wobec poszczególny osób czy grup społecznych. Jeśli te zjawiska zaczynają wykorzystywać dla swoich potrzeb politycy i struktury państwowe, to rodzą się totalitarne reżimy, które wywołują wojny i doprowadzą do straszliwych zbrodni, a w skrajnych przypadkach nawet do ludobójstwa.
Dlatego tez przeciwdziałanie mowie i przestępstwom z nienawiści jest tak ważne, tym bardziej, że obecnie dotyka wielu z nas. Pokrzywdzonymi nie są jedynie bezpośredni adresaci mowy nienawiści, ale także ich bliscy. Skala tego problemu jest ogromna.
Aby z nim, a także sprzeciwić się dyskryminacji, ksenofobii i rasizmowi, władze Słupska, wspólnie z Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce, zainicjowały społeczną kampanię pt. „No hate campaign” [„Kampania – stop nienawiści!”]. W tym samym celu powstała też kampania społeczna „Słupsk i Ustka miastami bez nienawiści” tworzona przez koalicję instytucji publicznych oraz organizacji pozarządowych, chcących reagować na mowę nienawiści obecne w świecie realnym i wirtualnym. Koalicję tworzą Miasto Słupsk, Przedstawicielstwo Regionalne Komisji Europejskiej, Miasto Ustka, Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej, Miejska Biblioteka Publiczna im. Marii Dąbrowskiej, Stowarzyszenie Rozwoju Inspiracje, Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli, Wydział Nauk Społecznych Akademii Pomorskiej w Słupsku oraz Koło Naukowe Psychologiczno - Socjologiczne "Kilka słów o człowieku...” przy I LO im. Bolesława Krzywoustego w Słupsku. Działania partnerów kampanii zmierzają do szerzenia świadomości oraz zmiany postaw społecznych wobec zjawiska mowy i przestępstw z nienawiści.
Słupskiej debacie towarzyszyło także otwarcie wystawy edukacyjnej „#NIEMAMOWY” przygotowanej przez Fundację Klamra. Wystawa ta ma na celu pokazanie mechanizmu wyzwalania się mowy nienawiści, jako formy dyskryminacji, opartej o stereotypy i uprzedzenia, z ograniczeniem do minimum powielania haseł czy symboli o nienawistnym, dyskryminującym i obraźliwym przesłaniu. Hasła i symbole zostały zamienione na rysunkowe elementy graficzne. Wystawę tę będzie można oglądać do dn. 20 listopada w siedzibie Akademii Pomorskiej w Słupsku na ul. Bohaterów Westerplatte 64. Później zostanie ona przeniesiona do sal wystawienniczych w słupskim Ratuszu. Więcej informacji.
Działania Komisji Europejskiej w zakresie zwalczania mowy nienawiści:
- Działania przeciwko rasizmowi i ksenofobii
- Kodeks postępowania dotyczący nielegalnego nawoływania do nienawiści w Internecie
- Mowa Komisarz Věry Jourovej podczas ogłoszenia kodeksu postepowania Komisji Europejskiej
- Rejestr Grupy Ekspertów Komisji Europejskiej ds. zwalczania rasizmu, ksenofobii i innych form dyskryminacji
Informacje szczegółowe
- Data publikacji
- 25 października 2016
- Autor
- Przedstawicielstwo w Polsce