W wystąpieniu otwierającym dyrektor Przedstawicielstwa KE w Polsce Marek Prawda zaprezentował stanowisko Komisji w sprawie stosowania artykułu 7. Podkreślał potrzebę dalszego dialogu z Polską w tej sprawie, niezależnie od trwającej procedury prawnej. Zdaniem dyrektora PKE, po rekonstrukcji polskiego rządu i zmianie na stanowisku szefa resortu spraw zagranicznych sytuacja uległa zmianie na lepsze. Zapowiedź ministra Jacka Czaputowicza, że Polska będzie starała się być aktywna w wielu obszarach polityki europejskiej została pozytywnie odebrana w Brukseli.
Marek Prawda dodał, że kwestie przestrzegania praworządności mogą mieć realny - i bolesny - wpływ zarówno na sytuację krajów członkowskich jak i całej wspólnoty. Przytaczał opinie europejskich polityków sugerujących, że rozdział przyszłych budżetów Unii powinien być uzależniony m.in. od przestrzegania praworządności, co dla Polski – jako największego beneficjenta w obecnej perspektywie finansowej UE – mogłoby mieć bolesne znacznie.
Dyrektor PKE omówił także kierunki zmian w Unii, zaproponowane kilka miesięcy temu przez szefa KE Jean-Claude'a Junckera w serii dokumentów odnoszących się do przyszłości wspólnoty (Reflection papers). Z punktu widzenia Polski szczególnie ważne wydaje się być odejście od idei tzw. Europy wielu prędkości, na rzecz zakończenie projektów integracyjnych, w których mogą uczestniczyć wszystkie kraje członkowskie. Juncker wymienia m.in. Unię bankową, Strefę Schengen czy Unię Walutową ze ścieżką wejścia do niej krajów spoza do Eurogrupy.
O Praworządności w świetle prawa UE mówił dr Piotr Bogdanowicz z Katedry Prawa Europejskiego WPiA UW. Odniósł się on m.in. do definicji praworządności w różnych systemach oraz do możliwościach interpretacji zapisów dotyczących tej kwestii znajdujących m.in. w Traktacie o UE i Traktacie o Funkcjonowaniu UE.
Z kolei "Główne problemy naruszenia praworządności w Polsce podniesione przez KE" omówiła dr hab. Agnieszka Grzelak z Akademii Leona Koźmińskiego. Jak wskazywała, podejście KE do kwestii praworządności w Polsce może zostać podzielone na dwie grupy problemowe. Pierwsza dotyczyłaby Trybunału Konstytucyjnego i ewentualnego braku kontroli konstytucyjnej nad aktami prawnymi. Druga to zmiany w sądach powszechnych oraz zakończenie kadencji sędziów ze względów na ich wiek.
Seminarium podsumował prof. Jan Barcz, który zwracał uwagę na trzy zagadnienia pojawiające się w dyskusji na zastosowaniem art. 7. Pierwsza kwestia to wewnętrzna struktura państwa i jego suwerenność. W prawie międzynarodowym pojawiają się dwie sytuacje, kiedy uznaje się ingerencję za uzasadnioną – w przypadku zagrożenia pokoju albo praworządności.
Drugi dyskutowany obszar dotyczy tego, czym faktycznie jest UE i wspólnoty aksjologicznej z państwem narodowym. Prof. Barcz nie zgodził się z opiniami, jakoby Unia była niespójna i przez to pozbawiona prawa do ingerowania w wewnętrze sprawy państw członkowskich. Ma przecież wspólny system wartości oraz prawny, który odzwierciedla się w systemach krajów wspólnoty. Przykładem może być podpisanie i uznawanie wspólnej Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Odnosząc się do zagrożenia sankcjami prof. Barcz zwrócił uwagę, że część opinii publicznej zdaje się uważać, że celem procedury praworządności jest nałożenie kar i ograniczenie udziału Polski w polityce spójności. Tymczasem nie chodzi "chodzenie po sądach" i ograniczenie finansowania, ale o uzyskanie kompromisu i zmian, które będą odzwierciedlać europejskie standardy.
Podsumowując prof. Barcz wyraził opinię, że mimo posiadanych uprawnień KE nie ma skutecznych narzędzi do zmiany sytuacji prawnej w Polsce. Muszą one zostać dokonane w ramach państwa, zaś Bruksela może nadać im jedynie odpowiedni tor.
Organizatorami konferencji była Katedra Prawa Europejskiego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz Katedra Prawa Międzynarodowego i Prawa UE w Kolegium Prawa Akademii Leona Koźmińskiego, we współpracy z Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce.
Więcej informacji:
Informacje szczegółowe
- Data publikacji
- 16 stycznia 2018
- Autor
- Przedstawicielstwo w Polsce