Analizując współczesną kondycję Unii Europejskiej dyrektor Marek Prawda zaznaczył, że „Europa znalazła się w momencie przełomowym, bo straciła pewność, w którym kierunku należy zmierzać”. - Mantra, którą powtarzali sobie wszyscy zwolennicy silniejszych związków między państwami w Unii Europejskiej, iż każdy kryzys nas wzmacnia, przestała obowiązywać. Tą pewnością zachwiało referendum w Wielkiej Brytanii. Spowodowało ono, że poważnie zaczęto w Europie poddawać w wątpliwość wiele spraw, które wcześniej uważane były za pewniki.
Dyrektor Prawda wskazywał, że założenie, iż wszyscy sąsiedzi UE czekają z niecierpliwością, aby dołączyć do europejskiej wspólnoty okazało się nietrafne. Okazało się, że wymiana handlowa czy współpraca gospodarcza z państwami spoza UE nie musi oznaczać automatycznego "eksportu wartości". Jednocześnie Europa zaczęła przechodzić własny kryzys tożsamości. - Wydawało nam się, że mamy wspólne poczucie solidarności utrwalania wspólnoty europejskiej, tymczasem ta solidarność zaczęła się załamywać.
Strefa euro, która miała być najbardziej zaawansowaną formą współzależności, okazała się jednocześnie źródłem konfliktów. W niektórych państwach członkowskich popularne stały się hasła nawiązujące do "demonów z przeszłości", o których Europa niemal już zapomniała i które miały zostać ostatecznie pogrzebane dzięki głębszej integracji.
Dyrektor Prawda zaznaczał, że Unia Europejska od 2008 roku w zasadzie działa w trybie "zarządzania kryzysowego". Kryzys finansowy, migracyjny, aneksja Krymu – to wydarzenia, które zamazywały obraz tego, co pozytywnego dzieje się we wspólnocie. UE nie skupiała się na promowaniu tego, co dobre tworząc paradoksalne wrażenie, że stała się organizacją, która nie tyle rozwiązuje problemy, co je wywołuje.
Jak Unia powinna reagować? Prawda przywołał diagnozę przewodniczącego KE Jean Claude Juncker'a, który w swoim wrześniowym orędziu o stanie Unii wskazywał na konieczność powrotu do normalnego trybu zarządzania. Ważne będzie utrzymanie balansu i współpracy pomiędzy państwami członkowskimi a instytucjami UE. Aby nie dopuścić do pęknięcia Unii na wschód i zachód, Juncker proponuje wprowadzenie lepszego zarządzenia zróżnicowaniem oraz dopięcie niedokończonych projektów - jak strefa Schengen, unia bankowa czy wspólna waluta.
Dyrektor Marek Prawda odniósł się również do nowego rozdania w Europie po serii wyborów m.in. we Francji, Niemczech i Austrii. Jego zdaniem na szczególna uwagę zasługuje rozwój wydarzeń nad Sekwaną, gdyż wybór Emmanuela Macrona na prezydenta pokazał, że odrzucenie dotychczasowego układu politycznego nie musi nieuchronnie prowadzić do antyeuropejskiego populizmu.
Informacje szczegółowe
- Data publikacji
- 26 października 2017
- Autor
- Przedstawicielstwo w Polsce