Otwierając debatę, Natalia Szczucka, Dyrektor Przedstawicielstwa Regionalnego Komisji Europejskiej, nawiązała do wydarzeń mijającego roku i podkreśliła znaczenie miejsca, w którym odbywała się dyskusja – wrocławskiej Barbary, czyli nowego istotnego punktu na kulturalnej mapie miasta.
W spotkaniu udział wzięli: Jerzy Kosałka, związany z Wrocławiem artysta multimedialny, Michel Magnier, Dyrektor ds. Kultury i kreatywności w Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Kultury i Edukacji, Krzysztof Olendzki, Dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza oraz Katarzyna Zalewska reprezentująca Creative Europe Desk Polska, komponent Kultura. Rozmowę moderował dziennikarz Michał Nogaś.
Jednym z programów unijnych w perspektywie finansowej 2014-2020 jest Kreatywna Europa, której część stanowi komponent Kultura, skierowany do podmiotów aktywnych w sektorach kultury oraz kreatywnym. Katarzyna Zalewska rozpoczęła spotkanie od przedstawienia założeń tego programu oraz możliwości, jakie stwarza on dla artystów. – Kultura to współpraca. Mam nadzieję, że właśnie tak będzie wyglądać jej przyszłość i że będziemy wspólnie dzielić się wiedzą – mówiła, opisując jedną z inicjatyw sfinansowanych dzięki środkom unijnym. W projekcie „Aktywator” uczestniczyli partnerzy z Polski, Niemiec i Słowacji, a jednym z jego efektów było nawiązanie współpracy między miastem Poznań a grupą lokalnych artystów. – To przykład, że program Kreatywna Europa może być początkiem dalszej udanej kooperacji – podsumowała Zalewska.
Pytany o udział Pol
ski w unijnych programach wspierających kulturę, Krzysztof Olendzki zapewniał, że w kierowanym przez niego Instytucie Adama Mickiewicza program Kreatywna Europa ma swoje istotne miejsce. – Bardzo ważne jest dla nas, by polscy twórcy mogli funkcjonować w przestrzeni europejskiej. Zależy nam szczególnie na tym, by byli nie tylko uczestnikami projektów, ale też ich liderami – mówił dyrektor Olendzki. Wskazywał też na wzrastające uznanie dla działalności naszych artystów poza granicami Polski: – Powoli polskie ośrodki kultury stają się punktami odniesienia dla twórców z zagranicy. Jeśli chodzi o Wrocław, to przyciąga on licznych artystów z Europy Wschodniej.
Jerzy Kosałka podczas rozmowy reprezentował właśnie środowiska artystyczne, stąd też do niego skierowane było pytanie o nadzieje i obawy, jakie mają dziś twórcy. Nawiązując do tytułu debaty, Kosałka nie ukrywał swojego pesymizmu. – Jeśli chodzi o przyszłość kultury, to w ogóle jej nie widzę. Jesteśmy obecnie w trakcie wielkiej zmiany, a jej szczegółów nie znamy – mówił, a jego wypowiedź otworzyła dyskusję na temat wolności twórczości i polskiej polityki kulturalnej.
Interesującą perspektywę zewnętrznego obserwatora przedstawił natomiast Michel Magnier, Dyrektor ds. Kultury i kreatywności w Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Kultury i Edukacji, który opowiadał o spojrzeniu na omawiane kwestie z punktu widzenia Brukseli. – Stan polskiej kultury jest niezły, ale muszę dodać, że może być jeszcze lepiej. Polska zajmuje dziewiąte miejsce w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o kwotę środków pozyskanych z komponentu Kultura programu Kreatywna Europa, ale moim zdaniem powinna być w czołowej piątce. Widzę tutaj duże pole do poprawy – podkreślał Magnier. Zapytany o dziedzinę sztuki, w której Polska jest szczególnie rozpoznawalna w Europie, zdecydowanie wskazał na kino. Dodał jednak, że w jego odczuciu na przestrzeni lat obecność polskiej kinematografii za granicą zmniejszyła się: – Kiedy byłem młody, polskie filmy były wyświetlane w kinach, do których chodziłem, ale teraz w Brukseli trudno jest znaleźć jakąkolwiek polską produkcję.
Wykazując się kreatywnością odpowiednią do tematyki spotkania, redaktor Michał Nogaś na koniec zaproponował gościom zadanie praktyczne, które równocześnie pokazało, jak mogłaby przebiegać droga artysty do uzyskania środków unijnych na realizację projektu z dziedziny kultury. Jerzy Kosałka, który – jak sam powiedział – bywa twórcą kontrowersyjnym, został poproszony o przedstawienie pomysłu na wymarzony projekt artystyczny. Następnie Katarzyna Zalewska opowiedziała, w jaki sposób Creative Europe Desk Polska może pomóc w nawiązaniu międzynarodowego partnerstwa i w dostosowaniu projektu tak, by spełniał on cele i priorytety programu Kreatywna Europa, zaś Krzysztof Olendzki przedstawił możliwości wsparcia ze strony rządowej instytucji kultury, jaką jest Instytut Adama Mickiewicza. Będąca owocem tej dyskusji idea retrospektywnej wystawy twórczości Kosałki w paryskim Centrum Pompidou, organizowanej we współpracy z artystami francuskimi, a następnie udostępnionej miłośnikom sztuki w Berlinie, jest odważna, ale doskonale oddaje ideę prezentowania różnorodności europejskiej kultury. Co najważniejsze, pomysły takie mają szansę na realizację z wykorzystaniem funduszy unijnych.
Po dyskusji z udziałem zaproszonych gości zgromadzona publiczność miała okazję do zadawania ekspertom pytań. Rozmowom w Barbarze przysłuchiwało się ponad 50 osób, a pytania dotyczyły m.in. takich kwestii, jak dostępność wydarzeń kulturalnych we Wrocławiu, dzielenie się polską kulturą z odbiorcami zagranicznymi czy możliwości lepszego poznania twórczości artystów z sąsiednich krajów.
Debatę „Z Widokiem na Przyszłość kultury”, zorganizowaną przez Przedstawicielstwo Regionalne Komisji Europejskiej, Biuro Informacyjne Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu oraz Europejską Stolicę Kultury Wrocław 2016, poprzedziły konsultacje grantowe, w których udział wzięli przedstawiciele instytucji udzielających grantów w dziedzinie kultury: Instytutu Adama Mickiewicza, programu Kreatywna Europa komponent Kultura, Funduszy Norweskich i EOG, Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej oraz Duńskiego Instytutu Kultury. Na konsultacje stolikowe nt. grantów zaproszeni byli w szczególności artyści, instytucje i organizacje działające w sektorze kultury, poszukujące wsparcia dla swoich działań, a inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony potencjalnych grantobiorców.
Informacje szczegółowe
- Data publikacji
- 18 grudnia 2016
- Autor
- Przedstawicielstwo w Polsce