Przejdź do treści głównej
Przedstawicielstwo w Polsce
Artykuł prasowy4 maja 2022Przedstawicielstwo w Polsce

Sankcje dla Rosji, pomoc dla Ukrainy

- Putin musi zapłacić wysoką cenę za swoją brutalną agresję – mówi przewodnicząca Komisji Europejskiej. Ursula von der Leyen zapowiedziała zakaz importu rosyjskiej ropy naftowej - drogą morską i rurociągami, surowej i rafinowanej.

Weekly meeting of the von der Leyen Commission, 03/05/2022

Przemówienie Przewodniczącej Ursuli von der Leyen podczas sesji plenarnej PE na temat społecznych i gospodarczych konsekwencji wojny rosyjskiej na Ukrainie dla UE – wzmocnienie zdolności UE do działania, Strasburg 4 maja 2022 r.

Obowiązuje wersja wygłoszona.

Szanowni Państwo,

W przyszłym tygodniu obchodzimy Dzień Europy, 72. urodziny naszej Unii. Tegoroczny Dzień Europy będzie na temat Unii przyszłości – tego, w jaki sposób czynimy ją silniejszą, odporniejszą, bliższą obywatelom. Ale odpowiedzi na te wszystkie pytania nie możemy udzielić sami. Tę odpowiedź słychać także na Ukrainie. W Charkowie, gdzie udzielający pierwszej pomocy ukraińscy ratownicy zapuszczają się w strefę walki, aby pomóc rannym w wyniku rosyjskich ataków. W małych miasteczkach, takich jak Bucza, gdzie ocaleni zmagają się z okrucieństwem popełnianym na ludności cywilnej przez rosyjskich żołnierzy. I w Mariupolu, gdzie Ukraińcy stawiają opór siłom rosyjskim, które znacznie przewyższają ich liczebnością. Walczą, aby potwierdzić podstawowe wartości – że to oni decydują o własnej przyszłości, a nie jakiś zagraniczny przywódca. Że liczy się prawo międzynarodowe, a nie prawo siły. I że Putin musi zapłacić wysoką cenę za swoją brutalną agresję. Tak więc przyszłość Unii Europejskiej jest pisana także na Ukrainie. Dlatego dziś chciałabym mówić o dwóch kwestiach. Po pierwsze o sankcjach, a po drugie o pomocy i odbudowie.

Dziś prezentujemy szósty pakiet sankcji. Po pierwsze, przedstawiamy listę wysokich rangą oficerów wojskowych i innych osób, które popełniły zbrodnie wojenne w Buczy i są odpowiedzialne za nieludzkie oblężenie miasta Mariupol. To kolejny ważny sygnał dla wszystkich sprawców wojny Kremla: wiemy, kim jesteś i zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności. Po drugie, wykluczamy z systemu SWIFT największy rosyjski bank Sbierbank oraz dwa inne duże banki. W ten sposób uderzamy w banki, które mają krytyczne znaczenie dla rosyjskiego systemu finansowego i zdolności Putina do siania zniszczenia. Utrwali to całkowitą izolację rosyjskiego sektora finansowego od systemu globalnego. Po trzecie, zakazujemy korzystania z naszych częstotliwości radiowych trzem dużym rosyjskim nadawcom państwowym. Nie będą już mogli rozpowszechniać swoich treści w UE w żadnej formie - czy to drogą kablową, satelitarną, w Internecie czy za pośrednictwem aplikacji na smartfony. Zidentyfikowaliśmy te kanały telewizyjne jako tuby, które agresywnie wzmacniają kłamstwa i propagandę Putina. Nie powinniśmy już dawać im możliwości rozpowszechniania tych kłamstw. Ponadto Kreml polega na księgowych, konsultantach i spin-doktorach z Europy. I to się teraz skończy. Zakazujemy świadczenia tych usług firmom rosyjskim.

I ostatnia kwestia dotycząca sankcji. Kiedy przywódcy spotkali się w Wersalu, zgodzili się na stopniowe zmniejszanie naszej zależności od rosyjskiej energii. W ostatnim pakiecie sankcji zaczęliśmy od węgla. Teraz zajmujemy się naszą zależnością od rosyjskiej ropy. Powiedzmy sobie jasno: to nie będzie łatwe. Niektóre państwa członkowskie są silnie uzależnione od rosyjskiej ropy. Ale po prostu musimy się tym zająć. Proponujemy teraz całkowity zakaz importu rosyjskiej ropy naftowej, drogą morską i rurociągami, surowej i rafinowanej. Upewnimy się, że wycofujemy rosyjską ropę w sposób uporządkowany, w sposób, który pozwoli nam i naszym partnerom zabezpieczyć alternatywne trasy dostaw i zminimalizuje wpływ na rynki światowe. Dlatego w ciągu sześciu miesięcy wycofamy rosyjską ropę naftową, a do końca roku produkty rafineryjne. W ten sposób maksymalizujemy presję na Rosję, jednocześnie minimalizując szkody uboczne dla nas i naszych partnerów na całym świecie. Aby pomóc Ukrainie, nasza własna gospodarka musi pozostać silna.

Dzięki tym wszystkim krokom pozbawiamy rosyjską gospodarkę zdolności do dywersyfikacji i modernizacji. Putin chciał wymazać Ukrainę z map, ale mu się to nie uda. Wręcz przeciwnie: Ukraina podniosła się zjednoczona. I to jego własny kraj, Rosja, tonie.

Chcemy, aby Ukraina wygrała tę wojnę. Ale chcemy też stworzyć warunki dla sukcesu Ukrainy po wojnie. Pierwszym krokiem jest udzielenie natychmiastowej pomocy. Chodzi o krótkoterminowe wsparcie gospodarcze, aby pomóc Ukraińcom poradzić sobie ze skutkami wojny i temu właśnie służy nasz pakiet pomocy makrofinansowej i bezpośrednie wsparcie dla ukraińskiego budżetu. Ponadto, niedawno zaproponowaliśmy zawieszenie na okres jednego roku wszystkich ceł importowych na ukraiński eksport do Unii. Jestem przekonana, że Parlament Europejski będzie wspierał ten pomysł. Ale ta pomoc doraźna nie będzie wystarczająca. Prognozy wskazują, że PKB Ukrainy spadnie o 30% do 50% tylko w tym roku. A MFW szacuje, że od maja Ukraina potrzebuje 5 miliardów euro miesięcznie, aby utrzymać kraj, wypłacać emerytury, pensje i zapewniać podstawowe usługi. Musimy ich wspierać, ale nie możemy tego zrobić sami. Cieszę się, że Stany Zjednoczone ogłosiły ogromne wsparcie budżetowe. A my, jako Drużyna Europy, będziemy dalej działać.

Na dalszym etapie wysiłek odbudowy będzie większy. Skala zniszczeń jest oszałamiająca. Szpitale i szkoły, domy, drogi, mosty, linie kolejowe, teatry i fabryki – to wszystko trzeba odbudować. Obecnie trudno podać dokładne szacunki, ale ekonomiści mówią o kilkuset miliardach euro. A koszty rosną z każdym dniem tej bezsensownej wojny.

Europa ma szczególną odpowiedzialność wobec Ukrainy. Z naszym wsparciem Ukraińcy mogą odbudować swój kraj dla kolejnych pokoleń. Dlatego dzisiaj proponuję rozpoczęcie prac nad ambitnym planem naprawy gospodarczej dla naszych ukraińskich przyjaciół. Pakiet ten powinien przynieść ogromne inwestycje w celu zaspokojenia potrzeb i niezbędnych reform. Powinien zaradzić istniejącym słabościom ukraińskiej gospodarki i położyć podwaliny pod zrównoważony, długoterminowy wzrost. Może ustanowić system kamieni milowych i celów, aby upewnić się, że pieniądze europejskie rzeczywiście przynoszą korzyści narodowi Ukrainy i są wydawane zgodnie z unijnymi przepisami. Może pomóc zwalczyć korupcję, dostosować otoczenie prawne do standardów europejskich i radykalnie zwiększyć zdolność produkcyjną Ukrainy, co przyniesie stabilność i pewność potrzebną do tego, aby Ukraina stała się atrakcyjna dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych. A w rezultacie utoruje drogę dla przyszłości Ukrainy w Unii Europejskiej.

Slava Ukraini i niech żyje Europa.

Informacje szczegółowe

Data publikacji
4 maja 2022
Autor
Przedstawicielstwo w Polsce